środa, 25 stycznia 2012

śliczne rzeczy!

Sezon dobrej zabawy uważałabym za otwarty, gdyby nie fakt obrzydliwej sesji, która męczy mnie już od tygodnia. Oczywiście zrobienie najważniejszych rzeczy na studia odkładam na później i zajmuję się przeszukiwaniem internetu pod kątem najpiękniejszych rzeczy świata.To moje ulubione z dnia dzisiejszego: 


<3 
wspaniałe.



i jeszcze rękawiczki ..





i jeszcze sukienka, nad której wykonaniem zastanawiam się od rana ...


a teraz szybki powrót do rzeczywistości :(